Czy warto kupować odzież w ciucholandzie?

zeczy dla siebie znajdą też panie, które muszą się podporządkować w pracy tzw. dress code. Bardzo często takie stanowiska wcale nie są na tyle dobrze opłacane, żeby można było sobie pozwolić na nowe ubrania tego typu, a bywają nap

Czy warto kupować odzież w ciucholandzie? Odzież to podstawa. Jednak jak oszczędzić? Jest opcja, aby na przykład sprawdzić , albo kupować niemarkowe odzienie. Wpis o ciuchach.

Dress code - da się oszczędzić na ciuchach?

Sporo rzeczy dla siebie znajdą też panie, które muszą się podporządkować w pracy tzw. dress code. Bardzo często takie stanowiska wcale nie są na tyle dobrze opłacane, żeby można było sobie pozwolić na nowe ubrania tego typu, a bywają naprawdę bardzo drogie.

Jeżeli po prostu nie stać cię na takie ciuchy, warto spódnic ołówkowych i eleganckich bluzek poszukać w sklepach z używaną odzieżą. Znajdziemy tam także marynarkę, lub żakiet. To w co zdecydowanie trzeba zainwestować, to bardzo dobre i wygodne buty, naprawdę nie warto oszczędzać na klasycznych czarnych szpilkach. Rozmiar stopy nam się nie zmieni, a jeżeli zainwestujemy w obuwie dobrej jakości, to będzie nam służyć bardzo długo.


Nowe oblicze lumpeksów

Nowe lepsze imię ciucholandom nadały chyba szafiarki (lub jak kto woli blogerki modowe). Lumpkesy nie są już obciachowym miejscem, gdzie w odzież zaopatrują się ci, których nie stać na luksus kupowania w sieciówkach. Są miejscem, gdzie można upolować nietypowe ubrania, które dodadzą indywidualizmu każdej stylizacji. Można być naprawdę oryginalnym - koleżanka z pewnością nie kupi takiej samej bluzki.

A to wszystko za naprawdę niewielkie pieniądze.
Nie warto więc wstydzic się faktu, że kupujemy w second handzie (taka bardziej "trendy" nazwa), ba - wypada się tym wręcz pochwalić! W końcu nie każdy może wyrwać kozacki ciuch za kilka złotych.


Nawet lumpeks ma swoją definicję

potocznie: sklep z odzieżą używaną; ciuchland, ciucholand, lumpex, szmateks, szmatland, bublownia

.................

Co to dla nas znaczy? Że możemy używać tego słówka niemal bezkarnie. I nikt nie może nam zarzucić, że to niepoprawne, albo, ze co grosza - takie słowo nie ostnieje. Co prawda definicja zawiera również dopisek "dopuszczalnie w grach". I nie mam pojęcia, co w tym wypadku autor miał na myśli. Mówię LUMPEKS, więc jestem... lumpeksiarą? ;)

Źródło: http://sjp.pl/lumpeks



© 2019 http://studio7.waw.pl/